Mój Rok Tygrysa | Daniel Kotliński

W Tigers pracuję od 2018 roku. Zaczynałem jako pierwsza nieoperacyjna osoba zatrudniona w firmie - moim zadaniem było ustabilizowanie procesu marketingu własnego marki, a także jego wyskalowanie. Przychodząc do firmy, miałem komfort pracy z marką już rozpoznawalną, ale mocno związaną z brandem osobistym jej założyciela, Franciszka. Za cel postawiłem sobie poszerzyćpercepcję marki - tak, by choć do pewnego stopnia uniezależnić jej wizerunek od konkretnej osoby. Jako marketing manager, udało mi się osiągnąć naprawdę sporo - m.in. przekształciłem naszego bloga w platformę edukacyjną Baza Wiedzy (dzisiejszy Dom Tygrysa), zostałem współautorem 3. wydania “Księgi Adsów”, rozwinąłem grupę na FB z 3 do 14 tysięcy członków, pomogłem rozkręcić spotkania mastermindowe wokół brandu Tygrysów Socialu w 12 miastach w całej Polsce, tworzyłem i promowałem nasze pierwsze produkty edukacyjne, wymyśliłem i samodzielnie zorganizowałem 3 edycje Tigers United. Tworzyłem strategię komunikacji oraz Employer Brandingu w Tigers i wdrażałem ją we wszystkich kanałach komunikacji. Koordynowałem proces wydawniczy w firmie, który angażował praktycznie wszystkich specjalistów (spora redakcja byłaby z tego!). Przez cały ten czas współtworzyłem management marki, uczestnicząc rokrocznie w naszych wyjazdach strategicznych. Jestem jedną z dwóch ostatnich osób wciąż pracujących w firmie, które współtworzyły naszą wizję, misję oraz wartości. Po 3 latach apetyt tylko rósł - bardzo chciałem zmierzyć się z wyzwaniami naszych klientów, dlatego postanowiłem rozwijać się w kierunku strategii. W 2022 r. zrealizowałem ponad 20 projektów strategicznych, tworząc i pozycjonując marki współpracujące z Tigers w digitalu. Wprowadziłem do świata strategii Olę, która przeszła z działu Social Media do strategii i jest drugą osobą pełnoetatowo zajmującą się strategią dla naszych klientów. Zakończyłem właśnie rekrutację trzeciego stratega. Wymyśliłem i zrealizowałem serię wewnętrznych meetupów Klub Stratega (3 edycje za nami!). Nagrałem kurs online w temacie projektowania strategii komunikacji, który rozszedł się jako najlepiej sprzedający spośród wszystkich naszych produktów cyfrowych. Wziąłem udział w RUNMAGEDDON, żeby zanurzyć się w temacie przed stworzeniem strategii dla tej marki…

A poniżej znajdziesz mój kwestionariusz, w którym opowiem o tym więcej!

Twoje trzy największe osiągnięcia to…

Kolejność przypadkowa, wszystkie tak samo ważne:

1. Wsparcie biznesu - wygrany przetarg na obsługę jednej z największych aplikacji rozrywkowych na świecie
2. Własny produkt - wyprzedanie w 1,5 tygodnia 12 miejsc mojego pierwszego szkolenia otwartego z projektowania strategii komunikacji (otworzyliśmy zapisy na grudzień - sprawdź szczegóły)
3. Personal brand - 200 tysięcy zasięgu mojego profilu na LinkedIn w 2022 r. (do tej pory!)

To, co mnie najbardziej nakręca w pracy, świetnie wyraża fragment opisu talentu Gallupa “Odkrywczość”, który mam w TOP5:

Jestem zachwycony, gdy uda mi się odkryć pod skomplikowaną powierzchnią jakąś trafną, prostą koncepcję, która wyjaśnia naturę rzeczy. Idea jest powiązaniem. Mam typ umysłu, który zawsze każe mi szukać związków i dlatego jestem zaintrygowany, kiedy w pozornie niezwiązanych zjawiskach dostrzegam jakieś ukryte połączenie.

Borys Marushchak, Senior Team Leader w Tigers:

Z perspektywy pracy wewnętrznej, współpraca z Danielem jest bardzo rozwojowa, chociaż czasami wymagająca. Z jednej strony, moje własne zmaganie się z poczuciem niedosytu wiedzy w tematach strategicznych, a z drugiej dominujące cechy Daniela jak wsparcie, opiekuńczość oraz ciekawość - tworzą unikalną przestrzeń do wykorzystania własnego potencjału.

Ola Bulanda, Junior Strategy Planner w Tigers:

Praca z Danielem to kosmiczne doświadczenie - strategia żyje w każdej komórce jego organizmu. Jak nikt inny potrafi zadać tak trafne pytania, że zawsze skutecznie znajdzie odpowiedź, której szuka. Projekty, które wychodzą spod jego ręki w unikalny sposób łączą twarde KPI z kreatywnymi realizacjami. A szerokowzroczna perspektywa zawsze wyprzedza konkurencję.

Największe wyzwanie i jak sobie z nim poradziłeś….

Pamiętam to bardzo wyraźnie - 15 lipca 2021 roku. Moment przepracowania, przegrzania styków, wzięcia więcej, niż byłem w stanie dźwignąć, w obszarach, w których wcale nie chciałem się rozwijać - ale tak pędziłem z taczkami, że nie zauważałem, że większość z nich była pusta… w dodatku - kilka miesięcy po przekroczeniu magicznej 30-stki. Napisałem wtedy tekst, w którym znalazł się fragment:

W tym wszystkim zdałem sobie sprawę przede wszystkim z faktu, że do tej pory nie traktowałem siebie z jakąkolwiek uważnością. Byłem "środkiem transportu" do osiągania celów. Od dawna (być może nigdy?) nie słyszałem swojego głosu, mówiącego do mnie samego.

Mniej więcej wtedy dotarło do mnie, że nie będę rozwijał się na ścieżce managerskiej (choć wtedy wydawało mi się, że to jedyna możliwość, by robić super duże rzeczy) i chcę skupić na rozwoju kompetencji - być ekspertem w konkretnej dziedzinie. To tworzenie daje mi frajdę, motywację i poczucie wolności; praca na projektach, nie na ludziach ;-) Przez 3 miesiące pracowałem nad sobą w programie coachingowym, zmieniłem dietę, zacząłem biegać. Ale przede wszystkim - dostałem bardzo mocne i natychmiastowe wsparcie od organizacji. Przeorganizowaliśmy mój zakres obowiązków, bym mógł znaleźć w firmie swoje miejsce, a Franciszek skierował mnie do sprawdzonego coacha. Od tego czasu poczyniłem ogromny skok zawodowy, skupiając się na bardzo konkretnej dziedzinie wiedzy - i myślę, że w rok nauczyłem się tyle, ile przez wcześniejsze 3 lata!

Co Cię rozwinęło…

Wsparcie liderskie Karoliny Kawskiej, mentoringowe rozmowy z Franciszkiem, codzienna współpraca z moją ulubioną strateżką Olą Bulandą, świetne i trudne case’y naszych klientów (RUNMAGEDDON i KABAK to te najbardziej rozwijające).

Co zmieniło się w Twoim postrzeganiu pracy/mediów społecznościowych/digital marketingu/sprzedaży…

Że jakakolwiek zmiana niezadowalającej sytuacji nigdy nie zaczyna się od rozterek nad narzędziem, tylko dokładnym zrozumieniem źródła problemu. Użyłem jakiś czas temu stwierdzenia, że zadaniem stratega jest “rozłupanie problemu” na możliwie małe składowe i praca w koncentracji nad wybranym zagadnieniem. Oprócz tego - że cierpliwość i konsekwencja w działaniu to najbardziej niedoceniana “przewaga konkurencyjna” na rynku.

Najbardziej satysfakcjonujący moment…

Informacja, że wyprzedaliśmy moje szkolenie otwarte ze strategii komunikacji, a potem, że mamy klienta na realizację tegoż w formule zamkniętej. To kilkadziesiąt tysięcy przychodu w przedsprzedaży - i nie chodzi o samą kwotę, ale o fakt, że udało mi się zbudować personal brand oparty o zaufanie. Ludzie rozpoznają mnie na konferencjach lub piszą do mnie, przyznając, że kojarzą moje treści i punkt widzenia na biznes - to cholernie napędzające i dające gigantyczną satysfakcję z tego, co robię.

Rada dla siebie sprzed roku…

Bez nerwowych ruchów - to tylko naturalny dopaminowy dołek, który zaraz zmyje fala świeżej ekscytacji kolejnym projektem.