Jak z podwykonawcy zrobić partnera?

Ponieważ podwykonawca tylko wykonuje powierzoną mu pracę, natomiast partner, faktycznie się w nią angażuje. Jest przewodnikiem po digitalowej dżungli, doradza w trudnych chwilach i nie boi się wyjść poza sztywny schemat współpracy dla dobra Twojego biznesu.

Jak sprawdzić, czy podwykonawca, z którym współpracujesz, może być postrzegany jako Twój partner? Przekonaj się, czy podzielacie wspólne wartości! 

Doskonałość operacyjna

Po zakończonym przetargu czy ofertowaniu wyłoniłeś zwycięską agencję. Otrzymujesz umowę do podpisu i… okazuje się, że nie wszystkie zapisy są dla Ciebie jasne.

Dzwonisz, wysyłasz maila i po drugiej stronie natrafiasz na opór: „nikt wcześniej nie miał z tym problemu” czy też „nie rozumiemy tych wątpliwości”.

Jest jasne, że umowa powinna zabezpieczać interesy obu stron, jednak na tym etapie wszystkie wątpliwości powinny być jak najszybciej wyjaśnione.I terminowość odpowiedzi agencji ma tutaj kluczowe znaczenie.Jeżeli pojawia się problem z dostarczeniem czegoś na czas już na tym etapie, podobnie sprawa będzie wyglądała ze strategią, harmonogramami treści czy też grafikami.Punktualność Twojego partnera to fundament udanej współpracy, dlatego zwróć na to baczną uwagę.

Zaangażowanie

Wszystkie kwestie związane z umową wyjaśnione i dokument został szczęśliwie podpisany przez obie strony!

Następuje rozpoczęcie współpracy i… nagle okazuje się, że nie masz przeznaczonego specjalnie dla Ciebie kontaktu.

Niezależnie od tego czy nazwiemy taką osobę acconutem czy specjalistą, musi to być ktoś, z kim będziesz się kontaktować we wszelkich sprawach dotyczących Twojego biznesu i zadań, jakie postawiłeś przed agencją.Dodatkowo powinieneś od takiej osoby oczekiwać zrozumienia tego czym i o czym jest Twój biznes. Taka osoba powinna wgryźć się w Twoją ofertę i lepiej poznać Twój produkt, dzięki temu będzie jej łatwiej wychodzić z inicjatywą czy też proponować dodatkowe działania.

Rozwój + Kultura wiedzy

Owocna współpraca z partnerem, to rozwój nie tylko Twojej firmy, ale również zasobów wiedzy, którą możesz pozyskać od agencji.

Doskonałym momentem na to, jest chwila omawiania raportu miesięcznego.

Pamiętaj, że tylko FB pozwala na wygenerowanie kilkuset różnych wskaźników dotyczących reklam czy też contentu. Nie wszystkie są ważne z perspektywy Twojego biznesu, a już na pewno nie wszystkie musisz od razu rozumieć.Po stronie Twojego partnera leży wybór kluczowych wskaźników, które przybliżą Was do realizacji założonej strategii. I również po jego stronie leży wytłumaczenie, co te liczby właściwie znaczą i co wnoszą do Twojego biznesu.Podczas spotkania, pytaj, dociekaj, poproś o pokazanie konta reklamowego, wskazanie najlepszych kreacji czy przedstawienie rekomendacji na przyszłość.Niech Twój partner uczy się Twojego biznesu, a Ty ucz się zrozumienia liczb, które przedstawia.

Partnerstwo

Czy Twój partner mówi tym samym głosem, co Ty? Czy dogłębnie zna Twój biznes? Czy na początku współpracy wypełniliście odpowiedni brief?Agencja powinna do Ciebie przyjść z pytaniami, dotyczącymi nie tylko tego, co konkretnie sprzedajesz, ale również powinna wiedzieć, jaka jest wartość Twojej marki dla innych, co wnosi do życia Twoich klientów, jak wygląda konkurencja, z jakimi trudnościami mierzysz się na co dzień, jaka jest tonalność komunikacji czy też, co definiujecie jako sukces we współpracy. Mogłoby się wydawać, że to zbiór podstawowych pytań, jednak jest to dokument, który często jest punktem wyjścia do stworzenia strategii komunikacji czy też miejscem, do którego należy wracać, by zweryfikować wszelkie działania.

Odpowiedzialność

Partner spełniający wszystkie powyższe wymagania, musi być jeszcze odpowiedzialny za to, co robi.

Podczas omawiania raportu wprost powiedzieć, że pomysł X sprawdził się doskonale i róbmy to częściej, natomiast pomysł Y nie przyniósł zakładanych rezultatów i należy się wystrzegać takich akcji w przyszłości.

Specjalista nie może bać się rekomendować wyłączenia kampanii w trakcie jej trwania, gdy widzi, że wszystko, co zostało, to przepalanie środków.Chodzi tutaj nie tylko o odpowiedzialność, ale o bycie przewodnikiem po digital marketingu, proponowanie rozwiązań, jakie sprawdziły się w innych miejscach, jasne rekomendacje dotyczące, czego unikać czy też rozmowy na temat tego, co możemy robić lepiej: i nie „my agencja”, ale „my klient + partner”.

Czy to może działać?

Odpowiedź naturalnie brzmi TAK. W Tigers działamy według poniższego schematu przy onboardingu klienta. Zasady są jasne dla obu stron od początku, specjalista mocno angażuje się w biznes klienta, poznaje bliżej jego ofertę, przedstawia plany na najbliższy czas czy też prosi o dodatkowe materiały.

Ten pierwszy miesiąc, to 1/3 tak ważnych 100 dni, to czas, w którym budujemy trwałą relację z klientem, przynoszącą konkretne rezultaty biznesowe.Podobnie sprawa ma się ze współpracą ongoingową. Rok Tygrysa, który obowiązuje wszystkich specjalistów w agencji, jest dla nas prostym i jasnym schematem, dzięki któremu możemy naszym klientom oferować stałą i wysoką jakość usług.

Co z tymi wartościami? Poniższymi kierujemy się w Tigers: zarówno jeżeli chodzi o zespół oraz naszych klientów. Są one dostępne na naszej stronie, żywe w agencji i ciągle obecne we współpracy z naszymi partnerami.

Przygotowałem dla Ciebie check listę, którą możesz zastosować w pracy ze swoimi partnerami. Weryfikuj jej założenia, nie tylko na początku współpracy, ale również podczas trwającej, partnerskiej relacji.

Kliknij tutaj, by otrzymać materiał.

I pamiętaj, że...

Partnerską relację można budować od samego początku lub można o nią zadbać już w trakcie trwania współpracy. Poszukajcie wspólnych wartości i na nich zbudujcie trwały fundament, który nazwiecie relacją na linii klient – partner.________________________Grzegorz ChojnackiW Tigers jako Social Media Specjalist od ponad roku. Współpracuje m.in. z mLeasingiem, Galeco czy X-landerem. Artykuł powstał na bazie wystąpienia na Tigers United 5, na którym pojawiłem się ze względu na wysoką oceną w ankietach satysfakcji klienta (Tygrys był mój!)